Niepokalana - Władysław OrkanWypłynęła światłem z rannej tęczy, Mgłą, jak lekką szatą, owinięta Córa ziemi - bez zmazy poczęta... Przed Nią ziemia rozmodlona klęczy, Ku Niej sierot bezdomnych rączęta Świecą w rannej modlitwie i tęczy... Wypłynęła lekką mgłą owiana, Niepokalana... Po promieniach, po drgających, kroczy Na świecące łzami ros niziny, Siostra nędznych - a sama bez winy... Ku Niej smutne, roztęsknione oczy Obracają sieroce dzieciny... Ona - strojna w ranny brzask uroczy, Spływa... zorzą poranną skąpana, Niepokalana... I po trawkach zieleniejących płynie, Śnieżną stopką otrącając rosy... Dziewiczości - kłaniają się kłosy; A co kwiatek liliowy minie, To on w czyste wpatrzony niebiosy, Świeży pączek młodości rozwinie, Drży - bo kwitnąć kazała mu z rana Niepokalana... Płynie czysta - po nizinnej ziemi, Wśród narzekań, smutków i niedoli... Tu skinieniem budzi żyzność roli, Tam pięknością - ptaszęta oniemi... Płynie... płynie po nizinnej ziemi W dziewiczości świetlnej aureoli, Nad niedolą sierot rozpłakana, Niepokalana... Pod biedaczą strzechę szczęściem rzuci, To sierocą łezkę światłem zetrze... Za Jej przejściem - bóle, smutki bledsze, Bo się Ona za nieszczęsne smuci. Świeci... płynie gwiazdką przez powietrze... Za Nią wietrzyk szeleszcząco nuci, Ku Niej głosy płyną co dzień z rana: Niepokalana... Władysław Orkan
Ostatnia aktualizacja: 10.01.2023
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2024 Pomoc Duchowa |