Modlitwa o miłość bez lęku

Kładę kres wszelkim wzorcom lęku w moim drzewie genealogicznym. Przejmuję władzę nad każdym rodzajem lęku przed odrzuceniem i niepowodzeniem. Mówię "nie" lękowi przed: wodą, wysokością, ludźmi, sukcesem, niepowodzeniem, tłumem, kobietami lub mężczyznami, Bogiem, śmiercią, wychodzeniem z domu, zamkniętym pomieszczeniem, otwartą przestrzenią, publicznym przemawianiem, lataniem samolotem i bólem. Panie, uświadom wszystkim pokoleniom mojej rodziny, że w miłości nie ma lęku. Tak wypełnij historię mojej rodziny swoją doskonałą miłością, aby odeszła pamięć o lęku. Uwielbiam i błogosławię Cię, Panie. Wasze komentarze: Jagna: 02.12.2010, 17:21 Matko Nieustającej Pomocy! Św. Rito! Św. Tadeuszu Judo! Panie Mój i Ojcze w Niebie! Błagam Was o zdrowie dla Moich Najbliższych i dla Mnie! Proszę Was Moi Patroni, aby Człowiek (Tomasz), który tak bardzo mnie skrzywdził, zdeptał i zranił - poniósł swoją karę... Niech ten Jego egoizm będzie wyłącznie z Nim do końca życia! Niech pozostanie samotny i...niech błaga mnie na kolanach o powrót i o przebaczenie!!!! Ponoć dawana dobroć wraca podwójnie, zaś wyrządzona krzywda - wraca po... tysiąckroć!!!! Więc niech tak się stanie!!!! Miej mnie Panie Mój i Matko Moja w opiece!!!! Bóg zapłać wszystkim za modlitwę! Wasza uniżona sługa... Ania: 02.12.2010, 11:50 Boże proszę Cię aby w mój mąż mnie bardzo pokochał, żeby nie pragnął innych kobiet, tylko był mi wierny. ja: 24.11.2010, 22:02 Panie Boze,prosze o uzdrowienie serca i duszy ja: 19.11.2010, 21:14 prosze mamcia rysia: 19.11.2010, 00:24 Aniusia nie ma ciebie napewno pojechałaś z czarną Panią poniewaz szła do Ciebie, życzę milego kochania, całowania , pięknych niezapomnianych wrażeń i pięknej milości. Aniusia Ty kochasz to piękne ciało, a ja tego nie mogę znieść i bardzo cierpię, Ty sobie dobrze robisz a mnie dobijasz, może odpocznijmy troche od tego cierpienia , ja przestanę Ciebie ranić, a sobie dam święty spokój z "przyjaźnią " bo my się powykańczamy nawzajem a napewno i Ty i ja chcemy żyć. Aniusia Ty uwielbiasz zbliżenia z pięknym ciałem, ja naprawdę tego nie wytrzymam psychicznie. Zostawmy tą naszą przyjaźń w spokoju do czasu kiedy nacieszysz się pięknym ciałem Aniołku, ja pomimo wszystko za słaba jestem żeby to zrozumieć Aniołku Aniusia moje siły już się wyczerpały ja strasznie cierpię Aniołku. Aniusia ja napewno nie mam nikogo i poczekam jeżeli będziesz miała życzenie odezwiesz się jak przestaniesz spotykać się z pięknykm ciałem. np dzisiaj jak zobaczyłam to piękne ciało , ktore szło do Ciebie ja nie miałam sily dalej iść i calą drogę łkałam. Aniusia jestem pewna ,że nie chcesz żebym ja tak mocno cierpiała, więc zostawmy to wszystko, Od wstrzymywania się od płaczu huczy mi w głowie. Proszę Ciebie nie mów nikomu, bo napewno to w waszych oczach śmieszne , ja się wstydzę , a nie potrafię sobie poradzić , wytłumaczyć, uspokoić siebie. Na starość system nerwowy osłabia się i człowiek staje się wrakiem człowieka . Aniusia wybacz mi, że ja taka głupia, chciałam sama siebie uspokoić, często ludzi uspakajam a siebie nie potrafię uspokoić. Aniusia naprawdę moje siły się wyczerpały, nie śmiej się Aniołku, że człowiek taki stary i taki głupi. Przepraszam Ciebie Aniusia, proszę Ciebie bądź chociaż Ty silna i nie placz jak to stare glupie stworzenie. Aniusia ja naprawdę Ciebie rozumię, wiem że jesteś młoda i piękna , ja nie chcę ograniczać Twojej wolności i nie będę ograniczała bo to nawet nie wypada. Kochana Aniusia będę się Ciebie wstydziła, ale bądź wyrozumiała i nie śmiej się ze starego głupiego grzmota. Rozumię to , że nie mogę dać Tobie miłości cielesnej i nie potrafię zrozumieć, że chyba musisz to robić, nie wiem. Trudno jezeli tak musi być niech tak zostanie a dla mnie niewiele już zostało. Powiedz Aniusia o co to stare stworzenie jeszcze walczy. Aniusia ja nie walczę ja Ci chciałam powiedzieć tylko to, że stary dziad niepotrzebnie cierpi., ale tak chyba musi być, Pan Jezus też cierpiał, każdy człowiek musi cierpieć / każdy którego Pan Bóg kocha/. Narazie cieplutko prxzytula do serduszka mamcia rysia. Aniusia odezwij się czy jesteś na dobranoc.Aniusia nie gniewaj się na mnie, miałam potrzebę powiedzieć co czuje moje starcze serce, a wiem że innych wysłuchujesz , myślę, że będziesz wyrozumiała dla mojego biednego nic. Pa Aniołku nie ma Ciebie. edyta: 18.11.2010, 19:50 uwolnij mnie od leku przed miloscia, druga osoba, wyzwol ME: 17.11.2010, 16:05 PROSZE O MILOSC BEZ LEKU ja: 15.11.2010, 19:44 Panie naucz mnie milosci bez leku, spraw zebym znowu mogla byc wolnym dzieckiem Bozym, uwolnij od leku, uwolnij od niekochania siebie i i innych JA: 08.11.2010, 19:18 PANIE TY WIESZ JAK WIELKA TRUDNOSCIA JEST DLA MNIE KOCHAC. PANIE RACZ MNIE OD TEGO UWOLIC I DAJ MI CUDOWNA PRAWDZIWA NIEZWYKLA ODWZAJEMNIONA MILOSC, W KTOREJ BEDE UMIALA SIE ODNALEZC, ODWZAJEMNIC, TEZ KOCHAC, BO WE MNIE JEST DUZO PIEKNEJ NIESAMOWITEJ MILOSCI, TYLKO NAUCZ MNIE MILOSCI BEZ LEKU. ULECZ TO ZRANIENIE, WYJMIJ TEN CIERN, NA WSZYSTKO CIE BLAGAM. BO TYLKO MILOSC MA DLA MNIE ZNACZENIE. USWIADOM MI ZE W MILOSCI NIE MA LEKU. AMEN. JEZELI TO MOZLIWE TO ROZPAL JESZCZE TA MILOSC PIEKNA KTORA ODESZLA. POMOZ NAM BO SOBIE SAMI NIE PORADZILISMY. W TWOJE POWIERZAM TO RECE. AMEN. ela: 05.11.2010, 20:53 Panie Boże proszę cię pomóż mi odzyskać miłość Mariusza, aby kochał mnie jak dawniej, pokaż mu drogę do domu, dopomóż mu rozwiązać jego problemy,Jezu ufam tobie bezgranicznie. ela: 04.11.2010, 08:44 Matko Przenajświętsza proszę abyśmy doszli do porozumienia z moim mężem aby nasze małżeństwo było oparte na miłości ,zrozumieniu,przyjażni.Proszę o błogosławieństwo dla całej mojej rodziny aby w naszym domu zapanowała miłość i zgoda.Bóg zapłać za wszystkiemodlitwy Edi: 28.10.2010, 12:50 Boze,wiem, ze jestem tylko grzeszna istota...Pewnie jestem tu by pomoc Ci niesc Twoj krzyz...Pomoz mi Boze, zdobyc milosc męzczyzny, ktorego tak bezgranicznie kocham. Rozbudz jego serce i skieruj jego oczy na mnie...Tak jak w przypowiesci o milosci, gdzie jest milosc tam jest szczescie i sukces. I ja w do bardzo wierze Dobry Boze.. Edi: 28.10.2010, 11:47 Boze,wiem, ze jestem tylko grzeszna istota...Pewnie jestem tu by pomoc Ci niesc Twoj krzyz...Pomoz mi Boze, zdobyc milosc męzczyzny, ktorego tak bezgranicznie kocham. Rozbudz jego serce i skieruj jego oczy na mnie...Tak jak w przypowiesci o milosci, gdzie jest milosc tam jest szczescie i sukces. I ja w do bardzo wierze Dobry Boze.. ja: 27.10.2010, 21:21 Panie otworz moje serce i moje oczy na milosc mojego zycia, pozwol mi go juz spotkac i pokochac bez leku, bez przeczkod. o Panie uwolnij od leku przed miloscia, bliskoscia, uczuciem. blagam uwolnij od leku przed miloscia. pozwol mi sie w milosci odnalezc cala soba. Panie tylko tego w zyciu pragne i miec nie moge. uwolnij mnie od leku przed miloscia. poblogoslaw. prowadz. amen. ona: 26.10.2010, 19:46 tak bardzo chciałabym uwolnić się od złudzeń i marzeń, które nie mają szans na spełnienie, Panie pomóż mi zamknać ten rozdział życia, pozwól pokochać kogoś bez lęku dziadek rysio: 22.10.2010, 21:26 Aniusia dziękuję Ci że bylaś, że wybrałas tą stronę, a jezeli byłam za odważna to przepraszam Aniołku, ale podchodząc modliłam się "Boże, żeby to moje spojrzenie nie było niestosowne, spraw,żeby Ciebie Boże nie obrazić moim spojrzeniem" naprawdę zawsze podchodząc do Ciebie tak się modlę i myślę, że Pan Bóg mi przebacza, że pozwala mi na tyle. Nie śmiej się Aniołku ja naprawdę tak się modlę. Aniusia w innym blogu przeczytałam wyrywkowo tekst z ktorego wynika, że Utraciłaś swoją dziewczynę w wypadku samochodowym, ktorą k0ochałeś nad życie, jezeli to była prawdziwa milość to serdecznie Ci wspólczuję, ty Aniusiu już nigdy nie pokochasz kogoś prawdziwą milością, żal mi Ciebie, nie potrafię ochłonąć, bardzo się wzruszyłam. Ja w Twoich oczach widzę, , Ze prawdziwej milości nie masz i mieć nie będziesz, tobie wystarczą piękne wspomnienia przeżyte z osobą ukochaną do końca życia Skąd ja to wiem? Doświadczyłam to na swoim uczuciu, ktore dał mi Pan BOg bez wzajemności i to uczucie jest moim cierpieniem. Piszę i płaczę i nie mogę tego zgubić -20 lat. Czytam tekst nad moim komentarzem i już nic z tego nie rozumię Aniołku. Dwa teksty jeden drugiemu przeczy i jak można się dogadać przez internet. Doszłam do wniosku, że internet może jedynie tak zamieszać, że człowiek do końca życia się nie pozbiera. Tekst wyżej jest przepiękny Aniołku. Aniusia może lepiej poczekam i wyjaśnisz mi całą prawdę bo naprawdę nic nie rozumię na dzień dzisiejszy. Aniołku odezwij się czy jesteś, nie ma Ciebie pojechałaś na spacer z kolegą, życzę pięknych wrażeń, Pa Aniołku dziadek rysio: 22.10.2010, 20:51 Aniusia dziękuję Ci że bylaś, że wybrałas tą stronę, a jezeli byłam za odważna to przepraszam Aniołku, ale podchodząc modliłam się "Boże, żeby to moje spojrzenie nie było niestosowne, spraw,żeby Ciebie Boże nie obrazić moim spojrzeniem" naprawdę zawsze podchodząc do Ciebie tak się modlę i myślę, że Pan Bóg mi przebacza, że pozwala mi na tyle. Nie śmiej się Aniołku ja naprawdę tak się modlę. Aniusia w innym blogu przeczytałam wyrywkowo tekst z ktorego wynika, że Utraciłaś swoją dziewczynę w wypadku samochodowym, ktorą k0ochałeś nad życie, jezeli to była prawdziwa milość to serdecznie Ci wspólczuję, ty Aniusiu już nigdy nie pokochasz kogoś prawdziwą milością, żal mi Ciebie, nie potrafię ochłonąć, bardzo się wzruszyłam. Ja w Twoich oczach widzę, , Ze prawdziwej milości nie masz i mieć nie będziesz, tobie wystarczą piękne wspomnienia przeżyte z osobą ukochaną do końca życia Skąd ja to wiem? Doświadczyłam to na swoim uczuciu, ktore dał mi Pan BOg bez wzajemności i to uczucie jest moim cierpieniem. Piszę i płaczę i nie mogę tego zgubić -20 lat. Czytam tekst nad moim komentarzem i już nic z tego nie rozumię Aniołku. Dwa teksty jeden drugiemu przeczy i jak można się dogadać przez internet. Doszłam do wniosku, że internet może jedynie tak zamieszać, że człowiek do końca życia się nie pozbiera. Tekst wyżej jest przepiękny Aniołku. Aniusia może lepiej poczekam i wyjaśnisz mi całą prawdę bo naprawdę nic nie rozumię na dzień dzisiejszy. Aniołku odezwij się czy jesteś, nie ma Ciebie pojechałaś na spacer z kolegą, życzę pięknych wrażeń, Pa Aniołku Lu: 21.10.2010, 20:53 Panie..spraw aby osoba ktora kocham,pokochala mnie,tak bardzo tego potrzebuje. Prosze cie o jego powrot. Prosze cie rowniez o zdrowie i szczescie dla calej mojej rodziny. MADZIA 19,10,2010: 19.10.2010, 23:08 PANIE JEZU DZIEKUJE CI ZE MOGLAM POZNAC CO TO JEST MILOSC ALE TA PRAWDZIWA.DZIEKUJE CI ZA TO CHOC NIE MA JUZ NIEJ TO JA CIAGLE WIEM ZE KTOS JESZCZE MNIE KOCHA I TA MILOSCIA JESTES TY.DODAJ MI SIL ABYM MOGLA BEZ LEKU I BOLU MOGLA ZYC MIMO ZE CIAGLE MAM POD GORKE TO WUERZE ZE TO CIERPIENIE SIE SKONCZY TAK MI DOPOMOZ BOZE WSZECHMOGACY W TROJCY JEDYNY I WSZYSCY SWIECI Janka 15.10.2010.: 15.10.2010, 20:55 Boże spraw, aby na nowo odrodziła się w sercu mego męża miłość i nigdy się nie skończyła.Blagam i ufam Tobie Jezu. [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] (15) [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] Autor Treść Poprzednia [ Powrót ] Następna

[ Strona główna ]

Polityka Prywatności Kontakt - formularz | Kontakt