Kochaj Mnie teraz...

Znam twoją nędzę, twoje zmagania, twoją słabość i choroby, twoje przygnębienia, i mimo to mówię ci: Daj mi twoje serce, kochaj Mnie będąc takim, jaki teraz jesteś! Jeśli będziesz czekać, aż staniesz się aniołem, by powierzyć się miłości, nigdy nie będziesz Mnie kochać. Nawet jeśli często popadasz w grzechy, nawet jeśli jesteś zbyt leniwy, aby coś w sobie zmienić - kochaj Mnie! Kochaj Mnie teraz, bez względu na stan, w jakim się znajdujesz, w zapale czy też w oschłości, w wierności czy w niewierności. Kochaj Mnie teraz. Pragnę miłości twego biednego serca. Jeśli będziesz czekać, aż staniesz się doskonały, by Mnie pokochać, to nigdy nie będziesz Mnie kochać. Czyż Ja nie mogę przemienić każdego ziarenka piasku w jaśniejącego czystością anioła, pełnego szlachetności i miłości? Czyż nie mógłbym jednym aktem powołać z nicości tysięcy świętych? Czyż nie jestem wszechmocny? A jeśli pragnę wybrać raczej twoją biedną miłość? Moje dziecko, pozwól, bym cię kochał. Chcę twego serca. Pragnę cię ukształtować, ale na razie, czekając na to, kocham cię takiego, jaki jesteś i pragnę, byś teraz Mnie kochał. Pragnę ujrzeć, jak z dna twojej nędzy wypływa miłość. Kocham w tobie wszystko, aż po twoją słabość i pragnę, aby z twojego ubóstwa wznosił się stale ten okrzyk: Panie, kocham Cię! Dla Mnie liczy się śpiew twego serca. Czy potrzebuję twojej wiedzy lub zdolności? To nie cnót i zasług chcę od ciebie; gdybym cię nimi obdarzył, jesteś tak słaby, że zaraz popadłbyś w pychę. Mogłem przeznaczyć cię do wielkich rzeczy, ale nie - ty będziesz sługą nieużytecznym. Zabiorę nawet tę odrobinę, którą posiadasz - bo stworzyłem cię do miłości. Miłość sprawi, że wszystko inne będzie ci przydane, bez twojej troski. Staraj się tylko, aby chwilę obecną wypełnić miłością. Dziś stoję u drzwi twego serca i pukam jak żebrak - Ja, Pan panów. Pukam i czekam; pospiesz, by Mi otworzyć. Nie mów wciąż o swojej nędzy. Tym, co rani Moje Serce, jest twój brak ufności. Chcę, abyś myślał o Mnie w każdej godzinie dnia i nocy; pragnę, abyś czynił nawet najmniejsze rzeczy z miłością. Kiedy trzeba ci będzie cierpieć, dam ci siłę, ale pamiętaj: Kochaj Mnie teraz. Nie czekaj na to, aż staniesz się święty, by oddać się miłości - bo inaczej nigdy nie będziesz Mnie kochać. Wasze komentarze: Bożenka: 28.02.2011, 11:21 Panie daj mi siłę i wiarę i bym mogła Cię kochać. Kochaj mnie taką jaką jestem, i niech Twoja Miłość zmienia mnie w taką jaką Ty chcesz mnie mieć. Panie pozwól mi kochać bliźnich i pokazać im Twoją miłość i drogę do Ciebie. Dotykaj mnie i moją rodzinę. Przemień nasze serca.amen Magda: 24.02.2011, 06:49 Jezu, ufam Tobie. ellena: 15.02.2011, 21:33 Kocham Cie Panie kazda czastka mego istnienia...kazdym tchnieniem kocham Cie Panie moj, kazdym biciem serca kocham Cie Panie moj, wez wszystko co mam ,oddaje sie w twoje swiete rece i chce ufac ze moje zycie z Toba bedzie doskonale,kocham Cie Panie Amen! ANNA: 09.02.2011, 18:21 Pomoz mi........prosze Beatka: 28.01.2011, 21:00 Panie, tak bardzo Ci dziękuję za moje życie, za każdy dzień, za moich rodziców i siostrę, dziękuję za to ,że mnie KOCHASZ!!! ANNA: 26.01.2011, 18:30 Pomoz mi................... andzia: 10.01.2011, 23:26 Tylko Ty jeden wiesz co w mym sercu dzieje się, tylko Ty Panie tylko Ty. monika: 05.01.2011, 17:17 Panie ty wiesz ze moje serce do ciebie należy. zawsze cie kochałam i nigdy nie wątpiłam Bożenka: 08.12.2010, 10:41 wiem, ze ciągle się użalam nad sobą i proszę Cie o tak wiele, często coś obiecuje i oszukuje Ciebie i siebie. Lecz staram się pomimo mego lenistwa coś zmienić w sobie. Dziękuję Ci Panie za wszystko, co mam, wszystko jest przecież Twoje. Daj mi odwagę i siłę bym mogła coś w sobie zmienić. Bez Ciebie nie zdołam oddychać i żyć. Oddaje więc moją bezsilność, nędzę i wszystko co mam, choć to i tak już dawno Twoje. Oddaje Ci krzyż z moich ramion, Bez Ciebie nie jestem w stanie go nieść. Pobłogosław mi Panie. Daj Łaskę o którą proszę .Amen ellena: 25.11.2010, 22:10 Panie mimo mojej nedzy kocham Cie ,,,oddaje Ci wszystkie moje slabosci ,moja pyche ,tchurzostwo i wiele wiele innych wad których mi nie brak,,,,,Tylko Ty mozesz mnie przemienic ,blagam nie puszczaj mojej dloni bo zbine bez Ciebie w tej ciemnosci......ufam Ci chociaz nie moge nic ofiarowac ,ufam ze TY potrafisz ze mnie zrodzic cos pieknego,,,,oddaje sie calkowicie Tobie Amen ANNA: 18.11.2010, 23:17 Panie poblogoslaw Romanowi w dzien Jego imienin-rowniez Wieczny odpoczynek dla Jego mamy ktora mialaby rowniez dzisiaj imieniny-a jest juz po tamtej stronie-razem z Toba...Amen Andre: 11.11.2010, 23:18 Jezus do Św. Faustyny: Jestem święty po trzykroć i brzydzę się najmniejszym grzechem. Nie mogę kochać duszy, którą plami grzech, ale kiedy żałuje, to nie ma granicy dla Mojej hojności, jaką mam ku niej. Miłosierdzie Moje ogarnia ją i usprawiedliwia. Miłosierdziem Swoim ścigam grzeszników na wszystkich drogach ich i raduje się Serce Moje, gdy oni wracają do Mnie. Zapominam o goryczach, którymi poili Serce Moje, a cieszę się z ich powrotu. Powiedz grzesznikom, że żaden nie ujdzie ręki Mojej. Jeżeli uciekają przed miłosiernym Sercem Moim, wpadną w sprawiedliwe ręce Moje. Powiedz grzesznikom, że zawsze czekam na nich, wsłuchuję [się] w tętno ich serca, kiedy uderzy dla Mnie. Napisz, że przemawiam do nich przez wyrzuty sumienia, przez niepowodzenie i cierpienia, przez burze i pioruny, przemawiam przez głos Kościoła, a jeżeli udaremnią wszystkie łaski Moje, poczynam się gniewać na nich, zostawiając ich samym sobie i daję im czego pragną.(Dz 1728) ania: 17.09.2010, 22:41 Ratuj Panie Pawla-bez Twojej pomocy zginie marnie! Udziel mu Swojego wsparcia i wyzwol z rozpaczy i dlugow O Panie ktory mozesz wszystko-udziel nam grzesznym Twojego Blogoslawienstwa i pomoz,pomoz,pomoz ANNA: 14.09.2010, 15:17 Dziekuje Ci Moj Jezu za cierpliwosc.... Wiem,ze to trwa,ale pracuje nad soba Badz ze mna teraz i na zawsze Panie i Boze moj ANNA: 14.09.2010, 15:13 Jezu-Boze Moj-mysle o Tobie w dzien i noc i tylko to pozwala mi zyc z tym cierpieniem,ale wiem,ze to kiedys ustanie i juz na wieki wroce do zywych. Blogoslaw moim najblizszym i dalszym-wszystkim potrzebujacym,a nie radzacym sobie z bolem psychicznym i fizycznym-Wiem,ze mozesz wszystko -dlatego badz z nami teraz i na wieki,wiekow Amen Gosia: 22.07.2010, 07:26 PANIE BOŻE USŁYSZ MÓJ GŁOS ! WSPIERAJ MNIE PANIE BOŻE W MOIM CIERPIENIU ! MIMO BÓLU W SERCU KOCHAM CIĘ PANIE I WSZYSTKICH LUDZI NAWET NAJWIĘKSZYCH MOICH WROGÓW! MIŁOŚĆ DO LUDZI JEST JAK BALSAM KOJĄCY BÓL W SERCU ! PAN MÓJ I BÓG MÓJ! Gosia: 16.07.2010, 05:38 PANIE BOŻE KOCHAM CIEBIE W KAŻDYM SPOTKANYM CZŁOWIEKU ! W MOIM MĘŻU I W MOICH DZIECIACH! andrzej: 07.07.2010, 13:56 Jezu Maryjo kocham was ratujcie dusze Obietnice: -1 dusza uratowana -1000 bluznierstw wynagrodzonych a im bardziej go kochacie tym jestescie bardziej szczesliwi Iwona: 03.07.2010, 17:47 Panie Boze !Ja jestem bogata!Bogata w Ciebie,bo Cie kocham i przyjmuje wszystko.Dziekuje przede wszystkim,ze dajesz mi sile zeby Ci wierzyc,zeby w Ciebie wierzyc i moc Ci pokornie dziekowac i sluzyc.Jestes moja miloscia i wiem,ze ja jestem Twoja! ola: 23.06.2010, 21:16 Panie potrzebuję Cię bardzo, nie umiem sobie radzić ze słabościami z gniewem, złością, chciałabym aby świat był idealny aby nikt nikomu nie robił krzywdy, a jeżeli tak sie dzieje mój gniew jest duży , daj mi Panie wytrwałość wyzwól mnie od złego.Jezu niech potafię Ci zaufać! [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] (15) [16] [17] [18] [19] [20] Autor Treść Poprzednia [ Powrót ] Następna

[ Strona główna ]

Polityka Prywatności Kontakt - formularz | Kontakt