Machinacje MerlinaNad głową władcy celtyckiego, króla Artura, zawisł problem, przyprawiający dostojną głowę o nieustanne bóle. Tym zaiste ciężkim do zgryzienia orzechem było ustalenie składu poselstwa, które należało wysłać bezzwłocznie w ważnej misji do zamorskiej krainy Franków. Drużyna doborowych rycerzy, reprezentująca godnie króla Celtów, musiała składać się z czterech ludzi: pierwszego posła, jego zastępcy (posła drugiego), sekretarza misji oraz chorążego. I naturalnie odpowiedniego pocztu giermków. Monarcha chciał wybrać swych przedstawicieli spośród tych sześciu rycerzy, którzy - jak mu się wydawało - najbardziej nadawali się do zręcznego przeprowadzenia zamierzeń. Władca nie miał wątpliwości, że w rachubę wchodzili jedynie: dzielny i cnotliwy Galahad, nieustraszony Lancelot, wzór dworskich manier Gawain, zawsze przezorny Lohengrin, odważny Parsifal oraz zaufany sługa monarchy, Bedivere. Droga poselstw dyplomatycznych usiana jest mnóstwem nieoczekiwanych trudności i zawiłych przeszkód. Tym razem kłopoty zaczęły się już przy ustalaniu składu poselstwa. Tak skłóconej drużyny Artur jeszcze nie widział na swoim dworze. Czuło się na odległość wielu mil, że za tymi raptownie zrodzonymi waśniami kryły się tajemnicze poczynania czarnoksiężnika Meriina. Z pewnością dosypał jakiegoś psiego ziela do napojów przygotowywanych na stół rycerski i oto skutki. Zwaśnione rycerstwo marudziło, stawiało przedziwne warunki. Oto zawsze tak koleżeński Gawain odmówił stanowczo wyjazdu zarówno z Parsifalem, jak i Lancelotem. Natomiast Parsifal nie chciał wyruszyć w pełną niebezpieczeństw podróż ani z Galahadem, ani z Lohengrinem. Galahad zgodził się wziąć udział w wyprawie tylko pod warunkiem, że w drogę do krainy Franków uda się Lohen-grin, ale nawet i w tym przypadku nie chciał być mianowany sekretarzem poselstwa. Zawsze przezorny, obecnie ostrożny aż do przesady Lohengrin prosił monarchę, aby nie obarczał go obowiązkami drugiego posła ani sekretarza wyprawy. Nawet zaufany sługa Bedivere wysunął swoje zastrzeżenia. Zgodził się uczestniczyć w podróży wspólnie z Lohengri-nem pod warunkiem, że w skład drużyny poselskiej wybrany zostanie również Lancelot. Lancelot zgodził się objąć stanowisko pierwszego posła, ale pod warunkiem, że jego zastępcą, a więc drugim posłem, w żadnym wypadku nie zostanie Bedivere. A jednak mimo przeszkód spowodowanych przez niechętnego wyprawie czarnoksiężnika Merlina, król Artur po dłuższym namyśle spośród sześciu rycerzy zestawił czteroosobową, całkowicie zgodną drużynę. Pytanie: Czy potraficie Ustalić, którzy z wymienionych rycerzy pojechali w niebezpieczną podróż i jak rozdzielono funkcje?
|
[ Strona główna ] |
Modlitwy | Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda | Psychotesty | Polityka Prywatności | Kontakt - formularz | Kontakt
© 2001-2021 Pomoc Duchowa |