Modlitwa o miłość

Pragnę z Twoją pomocą rozwijać swoją męskość (kobiecość), zgodnie z prawem moralnym, które wpisałeś w serce każdego człowieka.

Pragnę kształtować swoje wnętrze, pomnażać talenty, dzięki którym będę mógł uczynić swą naukę i pracę owocniejszą, a ludzi obdarować samym dobrem.

Daj mi zdolność rozeznawania koleżeństwa, przyjaźni i miłości, bym umiał dobrze wybrać. Przygotuj mnie Panie do miłości, do uczynienia szczęśliwym człowieka przeznaczonego dla mnie.

Daj mi Panie wzrok czysty, sięgający głębi człowieka, tak bym widział jego wartość, a nie zewnętrzne pozory; myślenie godne pięknej, odpowiedzialnej miłości; język jedności i zrozumienia, bym nie ranił słowem.

I dozgonną chęć budowania związku, tak by zawsze był źródłem naszej radości i szkołą miłości dla naszych dzieci.

Miłością uczyń me życie.

Amen.

Wasze komentarze:

do owszem: 16.02.2021, 15:30   Tak uwaga słuszna. A co Cię spotkało? Piszesz, napisałeś.. tak jakbyś mnie skąś znał. Jakbyśmy gdzieś mieli ze sobą kontakt, i gdzieś zetknął nas los. POWIEDZ... Ja przez chwile miałam nawet kiedyś nadzieję, że w końcu na kogoś - na Niego trafiłam tutaj. Że odnaleźliśmy się. I choć porozmawiamy realnie i spotkamy, na nic już nie liczyłam więcej. Tak to prawda bez ukochanej osoby nie może być nic i żadnego zakończenia dobrego. Utraciłam już nadzieje. Nie wiem czy mogłam być czyjąś ukochaną, wiem tylko że On był tym kimś wyjątkowym. Ja już zawsze będę żałować czegoś i kogoś(!) Za późno, przegapiłam coś ważnego w życiu. Coś o czym istnieniu nie wierzyłam że może mi się przydarzyć, że kiedyś i mnie spotka "coś", że jeszcze można tak poczuć "to" sercem. No tak słowa nie oddadzą tego co czuje wnętrze serca , a w głębi duszy jest cała prawda o tym, i co byśmy nie robili i zagłuszali siebie to i tak głos serca tego nie jest w stanie uciszyć. Dlaczego TU jestem - pragnęłam od zawsze by Pan Bóg sam postawił na mej drodze właściwego od niego wybranego danego mężczyznę. Patrząc na inne pary, zapragnęłam czegoś wyjątkowego co mnie z kimś połączy - co będzie trwałe na całe życie, i nie będzie na siłę wymuszonym uczuciem a jednością doskonałą. Na teraz i na wieczność. Choć my nie będziemy idealni, wprost przeciwnie,będziemy bardzo niedoskonali. Bo nie ma człowieka idealnego. To co będzie łączyć to będzie więź nie rozerwana. Byśmy nie idealizowali siebie bo można kogoś bardzo rozczarować. Nie chciałam zawieźć kogoś sobą. By się poczuł rozczarowany. W skrócie (a jest tego trochę) Urwał mi się kontakt bardzo dawno temu z pewnym mężczyzną(?) Wyszło jak wyszło,że uciekłam. Zdaje sobie sprawę że wina leży po mojej stronie. Biorę winę na siebie, nie będę się usprawiedliwiać choć czort jakiś był inny i to spowodował że padł komputer dysk, dane..krach a, potem odzyskanie które niestety niewiele pomogło bo w rezultacie najważniejsze zablokowało mi konto na dobre I jedyny kontakt z kimś na kim mi zaczęło zależeć bardzo. Pokomplikowało się wszystko jeszcze bardziej,i droga stała się przez to wyboista, trudna. Pod wpływem tej drogi, jednak coraz bardziej chciałam Go spotkać. Miałam nadzieję że cud się wydarzy może i .. pewnego dnia wpadłam na te stronę. (modliłam się nawet o ten cud) i jeśli Bóg tak chce to te relacje na nowo połączy i rozwinie się samo dalej. Po jakimś czasie przez chwilę jakąś zdawało mi się że coś się zaczęło dziać samo tak po prostu. Bo zaczęła się konwersja miła z kimś tu i myślałam że to On i Go odnalazłam tu właśnie, bo pisał tak że drgnęło serce. Czy to było złudzenie, może.. może wiarą jakąś że jak coś się zrodziło między dwojgiem ludzi to jest siłą taką że wcześniej czy później muszą wpaść na siebie. Każdy ma swoją historię. Chciałam na niego trafić, bo.. był jednym mężczyzną na którym mi zależało w takim sensie i aspekcie damsko - męskiej relacji. Pisałam do niego kilkakrotnie lecz nie wiem czy docierało cokolwiek bo możliwe że nie miałam dobrych numerów. Ostatni raz próbowałam jesienią ubiegłego roku @. Nigdy nie odp. więc myślę że złe kontakty miałam/lub już dawno zapomniał i niechciał mieć ze mną nic do czynienia. Myślisz że nie myślałam o tym wszystkim.. i zapomniałam. Kapią mi łzy pisząc to.. To jest tak jak ktoś w coś jest sceptyczny (a przestałam mieć wiare w miłość już dawno kiedyś i to że spotkam kogoś sensownego i poczuje ją w końcu ) i potem coś daje ci nauczkę. I po długim czasie a, nie wiem dlaczego musi być tak że musi minąć dużo czasu.. Dopiero oczy na wiele rzeczy sytuacji spraw ci się otwierają. Dzisiaj przygasła nadzieja bardzo. Zawsze mówiłam to co myślę i źle się to dla mnie później odbijało bo szczerość czasem jest odbierana nie mile,albo z nie dowierzaniem. Szczerość uczciwość skromność cnoty nie modne dzisiaj. Nie wiem czy się mogę jeszcze podobać -dużo minęło czasu. Wiem jedno ON mi się bardzo podobał i nic się nie zmieniło .. Nadal. Wiem że nie powinnam sobie robić nadziei żadnej za wiele wody upłynęło. Ostatnio wszystko wróciło z podwójną intensywnością. Budzę się i zasypiam z nadzieją ujrzenia jego uśmiechu. Niechce udawać że nie stało się nic! Zdaje sobie sprawę że czas robi swoje i nie da się ukryć niczego, upływającego czasu też. Wygląd się liczy w dzisiejszym świecie, choć wszystko przemija i uroda cały powab też. Może nie jestem atrakcyjną blondynką więc nie ma czego żałować. Ja chciałam czegoś innego by pokochał ktoś moje wnętrze, dusze..i Jego.. tak właśnie mam w ♥ Choć nie mam internetu , to ostatnio odszukałam Go na portalu i innych stronach. Nie miałam odwagi by napisać, bo obawiałam się.. że ma poukładane już życie albo że mnie odtrąci /i że nic nie znaczącym epizodem byłam bez znaczenia. A ja .. cóż i porady potrzebowałam zasięgnąć, jak i bliskości i kontaktu bliższego pragnęłam bo tęsknota nie do opisania sie zrodziła. Nie jestem strachliwa lecz tutaj obawa przed obojętnością gra pierwsze skrzypce i opuściła mnie cała odwaga. Jeśli jakimś cudem to trafi odczyta właściwa osoba Niech podejmie decyzję i.. da nową szanse Jeśli jeszcze nie skreślił całkowicie/lub i jakimś trafem ma mój numer niech nie milczy bo mi źle z tym bardzo. Napisze "jego" imię - bo to nie jest tajemnicą. Męczą te głupie nie dopowiedzenia. By kiedyś może dotarły te słowa..i trafił On na te stronę.. i choć tyle mogę zrobić -przeprosić. Radek , wybacz ... wybaczysz mi - kiedyś, bardzo Cię przepraszam. Nie chciałam nigdy w ten sposób, być niedostępną. Do osoby "owszem" Chcesz jeszcze coś wiedzieć więcej mój e-mail : nika783045@gmail.com (mam nadzieję że nie spamują mnie i skrzynka nie będzie zablokowana) Do reszty tutaj zaglądających. Dziękuję za przeczytanie dotrwanie do puenty i przepraszam za zbyt długą opowieść.. Każdy ma różne historie, legendy i przeżycia. To jest moje świadectwo zdaje je ponieważ - obiecałam przed obrazem że dam je, nie zależnie od wszystkiego. I tu nie wiadomo czy można postawić kropkę taki jest koniec tego.. nie ciekawy. Gdyby widziała że jest szczęśliwy w życiu ... czego życzę z całego serca bardzo. Zakończyłabym ten etap. Odeszłabym już na dobre nie przeżywając tego. Pogodzona z losem. Jednak ciężko coś na duszy nie daje mi nic ukojenia. A jeśli rzeczywistość jest inna niż ktoś myśli. Czy to już kropka po niezbyt udanym początku. Zastanówcie się nad tym.. wszyscy którzy macie podobne historie - I walczcie zawsze do końca, próbujcie i nie poddawajcie się zbyt łatwo. Ja próbowałam tyle razy .. sama nie jestem w stanie się przepić przez te cisze.  owszem : 15.02.2021, 20:14  każdy może zacząć dziś i stworzyć całkiem nowe zakończenie, ale bez ukochanej osoby?Znaleźć w tym sens.... ciężko. Tak się nie da , człowiek w którymś momencie zastanawia się dlaczego to mnie spotkało, nie ma na to dobrego wylumaczenia 😥  Mirek : 15.02.2021, 17:03  Panie Boże wysłuchaj mej modlitwy i dopomóż mi.  Tak: 15.02.2021, 00:41   Racja, w każdej bajce jest zawarty jakiś morał. Szkoda że zbyt późno go zauważamy. Tak jak znaki Boże. Choć nikt nie może cofnąć się w czasie i zmienić początku na zupełnie inny, to każdy może zacząć dziś i stworzyć całkiem nowe zakończenie. Życzę aby to światło trwało w Tobie długo i przynosiło wiarę że wszystko ma sens Nadzieję że idziesz w dobrym kierunku a tajemnica Miłości zwyciężała wszystko.  jednak : 12.02.2021, 21:08  Z każdej bajki można wyciągnąć jakiś morał . Wystarczy chcieć go dojrzeć  Tak: 10.02.2021, 20:31   trudno jest, przecież wiem wierzyć w bajki, jeszcze w życie wplatać je.  do x : 08.02.2021, 23:38  Pięknie słowa , ale niestety czasami człowiek traci wiarę w miłość, w drugiego człowieka.Wiem , trzeba walczyć do końca tylko że siły już brak. Słowa nie są w stanie tego wyrazić  Zakochana: 07.02.2021, 21:24  Panie Boże, bardzo Ci dziękuję, że mogłam dzięki Tobie poznac Łukasza. Proszę pozwól nam przekonac się, że nie był to przypadek i jesteśmy dla siebie. Boję się, że już się nie zoabczymy i czuję ogromną pustkę bez niego. Byłam szczęśliwa wiedząc, że mam kogos tak bliskiego.Jeśli on coś czuje do mnie to proszę abyśmy mogli byc blisko siebie i nasza miłośc mogła się rozwijac.   x: 04.02.2021, 13:23  Jak "coś" istnieje napewno będzie. A jak nie to (i jak mówisz) modlitwy nie pomogą w takim przypadku w ogóle. Różne sploty czasem niekorzystnych zdarzeń mogą zepsuć drogę do czyjegoś serca. Niczyja to wina, być może po prostu zły macza w tym swoje i próbuje na wszelkie sposoby odwrócić bieg wydarzeń żeby się nie udało. W modlitwie możemy odkryć rozeznanie i moc wszystkiego. Poznać lepiej wnętrze serca swojego - i dostrzec istotę drugiego serca i pragnienia. Modlitwa pomaga wytrwać w ciemności. Czasami dopiero na końcu drogi dane nam jest zrozumieć dlaczego musieliśmy ją przejść. Może to jest ta jedna jedyna największa miłość tajemnica pięknej miłości. Na początku jest tajemnica, na końcu - potwierdzenie, ale to w środku kryją się wszystkie emocje, dla których cała sprawa staje się warta zachodu. Ktoś powiedział : w życiu są rzeczy o które warto walczyć do samego końca. Czasem budujemy mur wokół siebie nie po to, by odgrodzić się od ludzi ale po to by zobaczyć kto wysili się by go zburzyć. MODL SIE : By twoje oczy widziały w drugim człowieku to co najlepsze. By twoje serce potrafiło wybaczyć nawet to co najgorsze i byś całym sobą był wpatrzony w Boga nigdy nie tracąc wiary w Jego prowadzenie.  do ...?: 01.02.2021, 20:55  Masz rację , jeżeli ktoś kocha to po prostu jest . Jak nie kocha to nawet modlitwa nie pomoże.....  ... ?: 31.01.2021, 18:16   Jak mówią : Jak kocha to wróci! 🥴 Gdyby tęsknił to by powiedział. Gdyby chciał to by napisał. Gdyby pragnął bliskości to by się umówił Gdyby kochał to by przyjechał 😉 Czy coś się zmieni między Wami Jeśli ktoś powie że wciąż myśli i coraz bardziej kocha - jeśli mu powiesz, czy jeśli mu uwierzę.  Do N: 29.01.2021, 17:34  Masz racje dla Boga nie ma nic niemożliwego. On zna każde serce i wie o nas wszystko. Bóg Ci dopomoże jeśli to prawdziwa miłość to przetrwa każdą burze, wygra z każdą przeszkodą, pokona każdy czas. Ale ty musisz zrobić wszystko co możesz żeby odzyskać tę miłość. Zrób pierwszy krok, zaryzykuj, przełam mur milczenia walcz o was. Bóg pomaga tym którzy próbują, którzy są odważni. Czasem Bóg daje kłody pod nogi żeby człowiek zawalczył o swoje szczęście, zmienił swoje życie, wyszedł z muru obojętności, kryzysy pokazują czego tak naprawde chcemy od życia, kto jest dla nas ważny, gdzie popełniliśmy błędy życiowe. Nie ma nic gorszego niż żal, że sie nie zawalczyło o "miłość swojego życia". Szansa ma to do siebie że może sie już nie powtórzyć. Polecam Nowenne Pompejańska o odzyskanie utraconej miłości Bóg wtedy wyraźnie odpowiada, daje znaki co robić, odpowiada na pytania, wysyła nawet ludzi i swoich Aniołów ;) Powodzenia. O miłość zawsze warto walczyć.  Klaudia: 29.01.2021, 09:30  Panie Boże proszę Cię wysłuchaj mej modlitwy🙏  N.: 27.01.2021, 22:50  Panie Boże...Ty wiesz jak bardzo Ją kocham. Nie muszę wypowiadać jej imienia gdyż Ty wiesz wszystko. W Tobie pokładam swoją nadzieje. Dla Ciebie nie ma nic niemożliwego. Proszę, pomóż mi w odzyskaniu Miłości mojego życia.  Ania: 19.01.2021, 13:05  Boże spraw abym była z Grzegorzem na zawsze tak bardzo go pokochałam i ciągle czekam na niego i jego miłość .Wierzę że tylko modlitwa iwiara w mi pomoże Bóg zapłać.  Przyjaciel: 18.01.2021, 23:41  Boże proszę cię z całego serca o dar wiernej prawdziwej miłości która pochodzi od Ciebie dla żony i dzieci mojego zagubionego przyjaciela. Gdybym miłości nie miał... Boże modlę się twymi słowami Ufam Tobie  Pokutnica: 18.01.2021, 23:29  Boże proszę 🙏 o dar łaski w trudnościach którym samotnie nie podołam. Boże pomóż mi, niedoskonałą jestem.  Przepraszam : 16.01.2021, 15:16   Wróć jeśli pamiętasz.  Przemek: 16.01.2021, 02:27  proszę spraw by zatęskniła i wrócła do mnie  Magdalena: 12.01.2021, 23:43  Panie Boże tą modlitwę odmawiam aby serce Przemysława wypełniła milość i został on obdarowany miłością bo zasługuje na to aby być jeszcze w życiu szczęśliwym.

[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] (10) [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] [33] [34] [35]

Autor Treść

Nowości św. Łucja Modlitwa do św. Łucji Litania do św. Łucji Koronka do św. Łucji Modlitwa do św. Otylii Fenomen kultu św. Szarbela

Najbardziej popularne Modlitwa o Cud Tajemnica Szczęścia Modlitwy do św. Rity Litania do św. Józefa Jezu, Ty się tym zajmij - Akt oddania się Jezusowi Godzina Łaski 2024

Poprzednia

[ Powrót ]

Następna