Rozważania Miłość Modlitwy Czytelnia Źródełko Pomoc Duchowa Relaks Download Cuda Opowiadania Perełki

Różaniec

Różaniec na krzyżu
"Różaniec jest zawsze moją
ulubioną modlitwą"

- Jan Paweł II

Modlitwa różańcowa Rozważania różańcowe Jana Pawła II i inne Obietnice różańcowe Innne modliwy odmawiane na różańcu Świadectwa różańcowe Poezja Akcje
Historia różańca Rozważania o modlitwie różańcowej Cuda różańcowe
Różaniec
Różaniec jest najpotężniejszą
bronią, jaką możemy się
bronić na polu walki.

- Siostra Łucja z Fatimy

Różaniec - drogowskaz i dar Miłości Miłosiernej

Bóg jest bogaty w miłosierdzie i tego miłosierdzia pragnie nam nieustannie udzielać. Wielokrotnie i na różne sposoby Bóg okazywał swoją miłość człowiekowi, by ten w zawieruchach życia i dziejowych burzach wojen i kataklizmów, nie zagubił jedynej słusznej drogi - drogi prowadzącej do Królestwa Bożego. Bóg w swojej nieskończonej dobroci stawia nam na tej drodze naszego pielgrzymowania różne zadania, nieraz i krzyże, ale również pewne drogowskazy, są to drogowskazy Bożego Miłosierdzia.

Jednym z takich drogowskazów i darów, jakie nam Bóg ofiarował jest Maryja - Bogurodzica Dziewica, Bogiem sławiena, Maryja. Jakże wyraźnie brzmiały i brzmią do dzisiaj Chrystusowe słowa z krzyża, słowa testamentu "Oto Matka twoja". Maryja jest najczytelniejszym znakiem Bożego Miłosierdzia "dla nas i całego świata". Cicha i pokorna Służebnica Pańska, została wpisana wyraźnie i głęboko w dzieło zbawienia świata. Tak, jak przed dwoma tysiącami lat, tak i dzisiaj, jest wciąż aktualne posłannictwo i orędownictwo u boku Jej Syna za każdym z nas.

Tak, jak przed laty wołali nasi ojcowie i my wołamy (jak nas prosił podczas jednej z pielgrzymek Ojciec Święty Jan Paweł II - "odmawiajcie różaniec"), "Zdrowaś Maryjo..." i przez wstawiennictwo Niepokalanej wielbimy i przyzywamy Boże Miłosierdzie.

Na początku naszych rozważań na temat modlitwy różańcowej zastanówmy się przez chwilę jak powstała sama nazwa różańca? Jak na przestrzeni wieków kształtowała się ta forma modlitwy? Gdzie ma swoje korzenie? Czy ma zabarwienie teologiczne? Te i wiele innych pytań posłużą nam w tym i następnych artykułach do wgłębienia się w klimat tej modlitwy.

Pochodzenie samej nazwy "różaniec" jest niepewne. Jedna z hipotez mówi, że różaniec jest projekcją sanskryckiego japanama, co może oznaczać zarówno zbiór modlitw, jak i zbiór róż. Najprawdopodobniej jednak swoja nazwę zawdzięcza tzw. Marienminne, pochodzącej ze średniowiecza. Róża była ulubionym symbolem Matki Bożej. Świadczą o tym liczne rymowane psalteria, maryjne z jedną lub trzema quinquagenami (50 lub 150 strof) ze stale powtarzanym pozdrowieniem: "witaj Różo".Nazwę "różaniec" wyjaśnia też rozpowszechniony w kilku krajach Zachodu zwyczaj używania tego określenia do pewnego ważnego składnika średniowiecznego stroju lub ozdoby: wieńca nakładanego na głowę. W języku niemieckim nazywano to Rosenkranz, we francuskim chapelet (kapelusz, łac. cappelus).W XIII w. świecki zwyczaj został adaptowany do sfery kultu maryjnego. Obraz Maryi był przez Jej czcicieli zdobiony wieńcami z kwiatów. Tu obyczajowość styka się z legendą O wieńcu z róż dla Maryi czy O mnichu i wieńcach z róż. (o tym jednak w następnym numerze "Sługi").

Historia różańca, podobnie jak praktyka powtarzania modlitw określoną ilość razy, jest bardzo stara. Występuje również w religiach niechrześcijańskich. W kościele wschodnim rozwinął się zwyczaj - modlitwy Jezusowej polegającej na nieustannym powtarzaniu zdania: "Panie Jezu Chryste zmiłuj się nade mną". Już Ojcowie pustyni (III-V w.) uważali tę modlitwę za ich główny program. W praktyce rozwijano modlitwy "jednozdaniowe". Św. Jan Kasjan polecał zwłaszcza fragment Ps 70, 2: Deus in adiutorium meum intend, Domine, ad adiuvandum me festina ("Racz mnie wybawić, o Boże; Panie, pospiesz mi na pomoc!").Na powstanie modlitwy różańcowej miał wpływ zwyczaj odmawiania przez mnichów Psałterza. Już od św. Benedykta z Nursji wezwanie Deus in adiutorium zaczynało każdą modlitwę Liturgii Godzin Kościoła łacińskiego. We wczesnym średniowieczu jednak tylko nieliczni wykształceni posiadali rękopisy z Psalmami i byli w stanie zrozumieć ich łacińską chrystologiczną. W XIV w. zaczęto dodawać do "Ave" imię Jezus oraz końcowe Amen.

W XV w. papieże: Urban IV i Jan XXII przyznawali odpusty za dołączenie imienia Jezus do "Zdrowaś Maryjo". W ten sposób "Zdrowaś Maryjo" stało się we właściwym sensie modlitwą do Jezusa, gdyż zostało związane z kultem imienia Jezus. Konkretna forma tej modlitwy z medytowaniem poszczególnych tajemnic rozwinęła się w XV w. w trewirskim klasztorze kartuzów św. Albana. Szczególny udział w jej rozpropagowaniu mieli mnisi Adolf z Essen i Dominik z Prus. Pod koniec XV w. dominikanin Alan de la Roche spopularyzował tę modlitwę. Mówił o starym i nowym różańcu chcąc odróżnić prosty psałterz "Ave" od psałterza złączonego z medytacja tajemnic podzielonych tematycznie na rozważania wcielenia, męki i śmierci a także chwały Jezusa i Maryi. Temu autorowi zawdzięcza się legendę, która początek różańca widzi w inicjatywie św. Dominika Guzmana. Faktem jest, że założyciel Zakonu Kaznodziejskiego przyczynił się do rozwoju i rozpowszechnienia różańca przez popieranie odmawiania psalterium modlitw maryjnych, a jego uczeń św.Piotr z Werony przez bractwa maryjne propagował głęboką cześć dla Maryj. Zaświadczają o tym stare malowidła z XIII lub XIV w., na których Dominik otrzymuje z rąk Matki Bożej różaniec, czyli sznur do liczenia "Zdrowaś Maryjo".

Po Soborze Trydenckim modlitwa stała się praktyką wszystkich rodzin chrześcijańskich i by uczynić ją bardziej przystępną, powszechny stał się zwyczaj ograniczania recytacji do pięciu dziesiątek. W początku XVI w. Alberto da Castello uprościł różaniec redukując go do wybranych 15-tu. W 1569 r. Pius V bullą Consueverunt romani Pontifices zatwierdził tę formę różańca, a w 1573r. Grzegorz XIII bullą Monet Apostolus ustanowił na pierwszą niedzielę października uroczystość różańcową. Od XVI w. stopniowo weszła do różańca modlitwa "Święta Maryjo". Pius XII w encyklice Ingruentium malorum zwracając się do biskupów, wołał: "Ukażcie ludowi chrześcijańskiemu godność, skuteczność i doskonałość Różańca świętego". Jan XXIII w "Dzienniku duszy" i w encyklikach, zwłaszcza w Grata recordatio, listach apostolskich oraz w przemówieniach, podkreślałwielką wagę tej modlitwy. Również wersję. Pozostali chrześcijanie, w tym także niepiśmienni mnisi, co najmniej od X w. mieli zwyczaj odmawiać w miejsce Psalmów odpowiednią liczbę - "Ojcze nasz" a w późniejszym czasie tj. od XII w. także 50 razy "Zdrowaś Maryjo". Pierwsze znane świadectwo powtarzania "Pozdrowienia Anielskiego" pochodzi najwcześniej z IX w. i dotyczy biskupa Ildefonsa z Toledo. W XIII w. powszechne stało się powiązanie tej modlitwy z "Ojcze nasz". W tak powstałej dwuczęściowej modlitwie upatruje się krótką formułę wiary chrześcijańskiej, odsłaniającej prawdę Sobór Watykański II, zachęcając do pobożności maryjnej, ma namyśli modlitwę różańcową. Z kolei Paweł VI pisał o różańcu w adhortacji Marialis cultus. Ale to Jan Paweł II nazywany jest "Papieżem różańca". Na początku swojego pontyfikatu powiedział m.in.: "Jest to modlitwa, którą bardzo ukochałem. Przedziwna modlitwa! Przedziwna w swojej prostocie i głębi zarazem". (29.10.1978).

Z pełną pewnością można powiedzieć, że różaniec jest modlitwą ewangeliczną. Zarówno jej struktura, jak i treść, mają korzenie biblijne. Główna część Ave Maryja przytacza pozdrowienia archanioła Gabriela z perykopy o Zwiastowaniu (Łk 1, 28). Modlitwę "Ojcze nasz" przekazał uczniom sam Jezus (Mt 6,9), a "Chwała Ojcu" jest rozwinięciem formuły trynitarnej wygłoszonej przez Jezusa wysyłającego uczniów z misją (Mt 28, 19). Tak więc z tej ewangelicznej struktury wynika chrystocentryzm różańca. Fakt, że różaniec jest modlitwą do Chrystusa, mocno zaznaczył Paweł VI w adhortacji Marialis cultus. Chrystocentryzm różańca wiąże się z wymiarem mariologicznym i eklezjalnym, gdyż celem tej modlitwy pozostaje akt wiary w Jezusa Chrystusa, przeżyty z Maryją, która jest "matką członków Chrystusowych". W pewien sposób Kościół patrzy tu na życie i działanie Jezusa z Jego perspektywy. Przez swą strukturę, różaniec prowadzi do samego centrum tajemnic wiary chrześcijańskiej, a przez to jest najprostszą szkołą kontemplacji, pozwalając medytować poszczególne wydarzenia z życia Zbawiciela z odpowiednim wprowadzeniem w doświadczenie radości, cierpienia i chwały. Podkreśla to Paweł VI pisząc: "różaniec nadaje się do pielęgnowania modlitwy kontemplacyjnej, która równocześnie jest modlitwą pochwalną i błagalną. Duchowe znaczenie tej formy modlitwy polega na tym , że modlący się rozmyśla o zbawczych czynach Odkupiciela. Jednakże nie wystarcza samo rozumowe poznanie prawd, które określają chrześcijańskie życie. Prawdy te muszą być również medytowane i przyjęte w głębszych pokładach serca.

W rocznicę swego pontyfikatu, 16 października 2002, papież Jan Paweł II wydał List Apostolski Rosarium Virginis Mariae, w którym ogłasza ROK RÓŻAŃCA rozpoczynający się od października bieżącego roku. Nadaje również, w tym dokumencie, modlitwie różańcowej nowe oblicze. Różaniec zostaje uzupełniony o nowe tajemnice, tajemnice światła, którymi są:

  • Chrzest Jezusa w Jordanie,
  • Obiawienie się Jezusa na weselu w Kanie,
  • Głoszenie Królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia,
  • Przemienienie na górze Tabor,
  • Ustanowienie Eucharystii.
Tak więc do różańca włączono wydarzenia gdy Jezus na ziemi sam głosił Dobrą Nowinę o Królestwie Niebieskim. Tajemnice światła rozważać będziemy w każdy czwartek.

kl. Wojciech Pelowski

Tekst pochodzi z pisma
Alumnów WSD w Toruniu "SŁUGA" nr 25

   

Wasze komentarze:
 marcin najmn.z najmniejszych: 31.07.2015, 18:48
 Proszę o b. prostą odpowiedź na prozaicznie proste pytanie... Gdzie jest w Piśmie Świętym jakikolwiek fragment lub wzmianka n.t. "różańca" lub n.t. rzekomych "objawień maryjnych" XIX/XX-wiecznych, iż należy je przez stulecia oczekiwać, bo będą rzekomo wiążące....??!
 Do czytaj i kochaj Pismo Święte: 16.07.2015, 12:54
 Szkoda, że tak mało wiesz o różańcu, który jest celebrowaniem prawd zawartych e Ewangelii... Wielka szkoda.
 Magdalena: 16.07.2015, 08:48
 Najświętsza Panienko wyproś u Syna Swego Nawrócenie u wszystkich świadków Jehowy, aby nie mieszali ludziom w głowach i nie wypowiadali się na tematy, o których nie mają pojęcia. Amen
 rodzice: 13.07.2015, 12:13
 Najcudowniejsza Boża Maryja prosimy cie o modlitwę o łaski Boga o zdrowie dla naszego syna o zgodę w rodzinie o wytrwałość i wzajemne zrozumienie Boża Matko Rózanicowa bądz zawsze w naszej rodzinie nie opuszczaj nas w potrzebie pomagaj nam BÓG ZAPŁAĆ
 rodzice: 13.07.2015, 12:04
 Najcudowniejsza Boża Maryja prosimy cie o modlitwę o łaski Boga o zdrowie dla naszego syna o zgodę w rodzinie o wytrwałość i wzajemne zrozumienie
 Barbara: 14.06.2015, 23:55
 MATKO BOŻA URATUJ, POMOC PROSZĘ, BĄDŹ ZE MNĄ, OC MNIE I MOJA CUDOWNA RODZINE
 Aneta: 14.06.2015, 20:04
 Niepokalana Maryjo! Tobie się oddaję, cały rozum swój, całą duszę, wszystko czym jestem i co posiadam. Jednoczę swoje nędzne, słabe serce z Twoim Niepokalanym Sercem i z Sercem Twojego Syna, naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa!
 Bozena: 10.06.2015, 15:38
 Swieta Maryjo, Matko Boza modl sie za nami grzesznymi, teraz i w godzine smierci naszej. Amen
Maryjo bez grzechu poczeta, modl sie za nami, w godzine smierci naszej, w godzine upadku w grzech. Amen
 Najmniejsza: 05.06.2015, 13:24
 Zagadnienie, które dotyczy katolików modlących się do świętych jest pełne niejasności. Oficjalne stanowisko Kościoła Rzymsko-katolickiego mówi, że katolicy nie modlą się DO świętych czy do Marii, ale, że mogą raczej prosić świętych i Marię, aby modlili się za NICH. Oficjalne stanowisko Kościoła Rzymsko-katolickiego podaje, że proszenie świętych o modlitwę w niczym się nie różni od proszenia kogoś, tu na ziemi, aby się za nas pomodlił. Jednakże, praktyka wielu katolików rozmija się z oficjalnym stanowiskiem Kościoła Katolickiego. Wielu katolików modli się bowiem do świętych i / lub do Marii, prosząc o pomoc – zamiast prosić świętych i / lub Marię o pośrednictwo u Boga. Jakikolwiek byłby powód, to czy modlitwa do świętych czy do Marii, czy też proszenie ich o modlitwę, są praktykami, które nie mają biblijnych podstaw.

Biblia nigdzie nie naucza wierzących w Chrystusa, aby modlili się do kogoś innego niż do Boga. Biblia nigdzie nie zachęca, czy nawet nie wspomina o wierzących, którzy proszą osoby w Niebie, aby się za nich modlili. Dlaczego więc wielu katolików modli się do Marii i / lub do świętych i proszą ich o modlitwę? Katolicy postrzegają Marię i świętych jako „pośredników” przed Bogiem. Wierzą, że święty, który jest w Niebie, ma „bardziej bezpośredni” dostęp do Boga niż my. Tak więc, jeśli to święty modli się do Boga, jest to bardziej efektywne niż my, modlący się do Boga bezpośrednio. Ta koncepcja jest rażąco niebiblijna. List do Hebrajczyków 4:16 mówi nam, że my, wierzący tu na ziemi możemy „Przybliżyć się z ufnością do tronu łaski…”

1 List do Tymoteusza 2:5 stwierdza: „Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus”. Nie ma nikogo innego, kto mógłby pośredniczyć za nas przed Bogiem. Jeśli Jezus jest JEDYNYM pośrednikiem, to oznacza to, że Maria i święci nie mogą być pośrednikami. Idąc dalej, Biblia mówi nam, że Jezus Chrystus sam wstawia się za nami przed Ojcem. „Przeto i zbawiać na wieki może całkowicie tych, którzy przez Niego zbliżają się do Boga, bo zawsze żyje, aby się wstawiać za nimi” (List do Hebrajczyków 7:25). Mając Jezusa, który wstawia się za nami, w jakim celu mielibyśmy jeszcze potrzebować Marii i świętych aby się za nami wstawiali? Kogo Bóg słuchałby uważniej niż Swojego Syna? List do Rzymian 8:26-27 opisuje Ducha Świętego, który się za nami wstawia. Z drugą i trzecią osobą Trójcy Świętej, którzy już się za nami wstawiają przed Ojcem w Niebie, czy istnieje potrzeba, aby Maria i święci się za nami wstawiali? Także Marcinku,pewnie masz rację i posiadasz większy zakres wiedzy - ja dopiero małymi kroczkami zagłębiam się w Pismo św. :) pozdrawiam ciepło.


 e.: 30.05.2015, 15:42
 Matko Najświętsza, chroń Zofię od złego, wspomagaj w dobrym. Dzięki Ci za wszystko dobro, co mnie spotkało .
 Najmniejsza: 20.05.2015, 13:17
 Pismo Swięte poucza:"Duch Swiety przychodzi z pomocą naszej słabości.Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak,jak trzeba,sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach,których nie można wyrazić słowami.Ten zaś który przenika serca,zna zamiar Ducha,wie ze przyczynia się za swiętymi zgodnie z wolą Bożą."(Rz 8,26-27)
 Ufam tylko Jezusowi !: 17.05.2015, 22:40
 Różaniec, zamiast Ewangelii. Maryja, zamiast Jezusa Chrystusa. Wszystko na odwrót i do góry nogami.
 Czytaj i kochaj Pismo Święte.: 17.05.2015, 22:37
 Różaniec, zamiast Ewangelii. Maryja, zamiast Jezusa Chrystusa. Wszystko na odwrót i do góry nogami.
 Czytaj i kochaj Pismo Święte.: 17.05.2015, 22:37
 Różaniec, zamiast Ewangelii. Maryja, zamiast Jezusa Chrystusa. Wszystko na odwrót i do góry nogami.
 Czytaj i kochaj Pismo Święte: 17.05.2015, 22:36
 Różaniec, zamiast Ewangelii. Maryja, zamiast Jezusa Chrystusa. Wszystko na odwrót i do góry nogami.
 Marcin najmniejszy z najmniejszych: 17.05.2015, 22:24
 Zagubieni ludzie, dlaczego błądzicie i nie chcecie zaufać ostatecznie Jezusowi przychodząc właśnie do Niego ze wszystkimi swoimi prośbami....??! Kto wam wpoił
, że Pan Jezus jest mniej skuteczny, że trzeba się uciekać do Maryi, choć ona nigdy oto nie zabiegała, aby swoją postawą nie umniejszać swojemu synowi! (Mt 11,28-30).
 Magda: 14.05.2015, 17:02
 Matko Najświętsza proszę o łaskę zdrowia dla Pauliny i o uwolnienie naszej rodziny od działania złego ducha.
 czcicielka : 13.05.2015, 21:23
  Matko Ukochana ,Pomodl sie dzisiaj za mnie aby Twoj Syn zyl we mnie .wypros przebaczenie za Wszystkie grzechy i obrazanie Boga Ojca Wszechmogacego .Krolowo Rozaca Sw Modl sie za Nami .Totus Toous Maryjo Ukochana Matko moja.Niech Bedzie Bog Uwielbiony .
 Marcin: 12.05.2015, 07:19
 Panie Jezu przyjmij szczere błaganie moje, dlaczego ma być w Polsce podkopywany nadal Twój Autorytet oraz jest lżona Twoja cześć o Panie Jezu, posłuszeństwo Tobie i chwała Tobie poprzez odwracanie się w tym miejscu plecami do Ciebie, zaś do Twojej biologicznej Matki przodem, jakby to miało znaczyć, że suwerenny w działaniu Boże jesteś zależny od niej, i że Twoje Wielkie Miłosierdzie nad nami nie może się rzekomo równać z miłosierdziem Twojej ziemskiej Matki? O jakże wszyscy zbłądziliśmy....! Wybacz nam Boże Panie Jezu, że ze swoimi prośbami nie przychodzimy wprost do Ciebie
 Marcin najmniejszy z najmniejszych: 12.05.2015, 07:19
 Panie Jezu przyjmij szczere błaganie moje, dlaczego ma być w Polsce podkopywany nadal Twój Autorytet oraz jest lżona Twoja cześć o Panie Jezu, posłuszeństwo Tobie i chwała Tobie poprzez odwracanie się w tym miejscu plecami do Ciebie, zaś do Twojej biologicznej Matki przodem, jakby to miało znaczyć, że suwerenny w działaniu Boże jesteś zależny od niej, i że Twoje Wielkie Miłosierdzie nad nami nie może się rzekomo równać z miłosierdziem Twojej ziemskiej Matki? O jakże wszyscy zbłądziliśmy....! Wybacz nam Boże Panie Jezu, że ze swoimi prośbami nie przychodzimy wprost do Ciebie
[1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8] [9] [10] [11] [12] [13] [14] [15] [16] [17] [18] [19] [20] [21] [22] [23] [24] [25] [26] [27] [28] [29] [30] [31] [32] (33) [34] [35]

Autor

Tresć


[ Powrót ]

 
[ Strona główna ]

Zagadki | Opowiadania | Miłość | Powołanie | Małżeństwo | Niepłodność | Narzeczeństwo | Prezentacje | Katecheza | Maryja | Tajemnica Szczęścia | Dekalog | Psalmy | Perełki | Cuda |

Polityka Prywatności Kontakt - formularz | Kontakt

© 2001-2024 Pomoc Duchowa
Portal tworzony w Diecezji Warszawsko-Praskiej